Chyba większość osób widziała przynajmniej jedno nagranie video, na którym kot nagle zrywa się do ucieczki (lub szykuje do obrony) na widok ogórka, którego przed chwilą nie było w danym miejscu. Zazwyczaj wygląda to tak, że człowiek kładzie ogórek za niczego niespodziewającym się futrzakiem, który pochłonięty jest inną czynnością, po czym czeka, aż zwierzę odwróci głowę i zauważy zielonego intruza. „Kot i ogórek” – czy jest to nowy trend wśród kocich filmików? Czy zabawne filmiki mają swe podstawy naukowe i dlaczego koty boją się ogórków? Dowiedz się, o co w tym wszystkim chodzi!
Dlaczego koty boją się ogórków? Pierwsza hipoteza
Sfilmowane reakcje kotów na widok ogórka wydają się dość irracjonalne. Czy to montaż? Dlaczego koty boją się ogórków i wywołują one taki popłoch wśród mruczków? ? Uznawany często za zielone warzywo ogórek, który tak naprawdę jest owocem, z pewnością nie zawiera żadnych związków, wydzielających zapach nieprzyjemny dla kotów. O co więc chodzi? Jedna z hipotez, która może pomóc rozwikłać tę zagadkę, wyjaśnia, że nie chodzi w ogóle o ogórka, ale o zaskoczenie zwierzęcia. Kot zajęty jest jedzeniem czy pielęgnacją sierści, odwraca się… i nagle dostrzega obiekt, całkiem sporych rozmiarów, którego wcześniej tam nie było!
Zaskoczenie – klucz do zrozumienia zagadki
Wystarczy prześledzić kilka nagrań, aby zorientować się, dlaczego koty boją się ogórków na tych filmach. Schemat jest na ogół podobny – kot pochłonięty jest jakąś czynnością. Ktoś umieszcza za nim ogórek i zwierzę, które spokojnie odwraca się, spostrzega nagle coś, czego wcześniej tam nie było – spory, podłużny obiekt. To może wyprowadzić z równowagi! Wyobraź sobie, że jesteś na czymś skupiony, aż tu nagle jak spod ziemi wyrasta przed tobą jakiś przedmiot, którego wcześniej w tym miejscu nie widziałeś. Mózg reaguje błyskawicznie – coś jest nie tak! Dlatego kot instynktownie ucieka lub odskakuje na widok ogórka.
Miejsce starcia z ogórkiem również ma znaczenie
Zazwyczaj ogórek umieszczany jest w miejscu, w którym dany kot spożywa posiłek. Dla zwierzęcia miejsce to ma pozytywne konotacje. Wiąże się z zaspokojeniem jednej z podstawowych potrzeb, z czymś przyjemnym, ze spokojem. Aż tu nagle, w tej oazie spokoju, nie wiadomo skąd, pojawia się potencjalnie groźny przeciwnik. Zanim pupil zorientuje się, że tak naprawdę nie ma się czego obawiać… instynktowna reakcja następuje znacznie szybciej niż analiza. Pamiętaj, że kot był zawsze nie tylko drapieżnikiem, ale także potencjalną ofiarą. Potrzebne było więc wykształcenie szybkich reakcji, które dają mu przewagę czasową i zapewniają możliwość ucieczki.
Hipoteza druga – tajemnica kryje się w kształcie
Brytyjski lekarz weterynarii i behawiorysta, dr Roger Mugford, podzielił się drugą hipotezą na temat tego, dlaczego koty boją się ogórków. Mugford twierdzi, że tajemnica tkwić może w kształcie. Nie wyklucza oczywiście współdziałania wspomnianego elementu zaskoczenia, ale uważa, że gdyby był to inny obiekt, przykładowo jabłko, nie wywołałby tak silnego efektu jak ogórek. A z czym groźnym może kojarzyć się kotu podłużny kształt ogórka? Wystarczy przypomnieć sobie potoczną nazwę długiego, znacznie większego niż gruntowy ogórka, powszechnie dostępnego w sklepach – „wąż”…
Instynktowny strach
Zarówno kształt, jak i barwa mogą wyjaśniać, dlaczego koty boją się ogórków i ich widok zmusza zwierzę do wyzwolenia instynktownej reakcji obronnej. Według dra Mugforda ogórek bowiem przypomina kotu węża, przed którym obawa jest głęboko zakodowana nawet u zwierząt, które nigdy w życiu nie miały kontaktu z tymi gadami. Behawiorysta podkreśla równocześnie, że nie w każdym miejscu i nie w każdej sytuacji kot zareagowałby na widok ogórka tak gwałtownie.
Jakie są jeszcze inne związki kotów z wężami?
Niemal archetypiczny lęk przed wężem nie skutkuje tylko przerażeniem na widok ogórka. Według niektórych badaczy kocich zachowań strach przed tym gadem – który odczuwają nie tylko koty – małe drapieżniki wykorzystały instynktownie dla własnej obrony przed groźniejszym przeciwnikiem. Chodzi tu o syczenie, które być może jest podświadomym naśladowaniem odgłosu wydawanego przez węża w celu odstraszenia rywala czy też potencjalnie niebezpiecznego zwierzęcia. Zaskoczony przeciwnik może odskoczyć niczym… kot przed ogórkiem. Kto w końcu nie obawia się węża?
Zabawne nie znaczy dobre!
Omawiając możliwe przyczyny tego, dlaczego koty boją się ogórków, specjaliści podkreślają, że nie warto dla kilku zabawnych chwil straszyć zwierzęcia w ten sposób. Jeśli kot faktycznie reaguje panicznym lękiem, ucieczką czy „zabawnym” podskakiwaniem na widok ogórka, może to być śmieszne dla widza, ale niezbyt przyjemne dla samego kota. Wywołuje to skok adrenaliny i stres u zwierzęcia. Koty starsze lub/i chore mogą to przypłacić zdrowiem. Wszystkie natomiast (a już zwłaszcza te po przejściach, lękliwe, nieufne) mogą stać się bardziej strachliwe, gdyby takie zdarzenie się powtarzało.
Nie wszystkie koty boją się ogórków. Dlaczego niektóre mruczki omija ten „fenomen”? Jeśli główną przyczyną takiej reakcji są rzeczywiście zaskoczenie czy strach, twój kot może nie reagować, bo po prostu ufa ci i wie, że nie musi się niczego obawiać. Nie zepsuj tej relacji, próbując „nagłego ataku ogórka”!